Na
stronach portalu wNas.pl ukazała się pierwsza recenzja książki
Obcowanie. Manifesty i eseje.
Autorką omówienia jest Maria Tarczyńska.
Poniżej fragment recenzji.
Z pełnym tekstem można się zapoznać TUTAJ.
Okazały,
zadrukowany drobną czcionką, tom składa się z dwóch części
poprzedzonych ważnym wstępem, który wyjaśnia założenia książki,
a przede wszystkim – kluczowe pojęcie intelektualnego
porozumienia, czyli obcowania ponad granicami pokoleń. Pierwsza
część, zatytułowana „Sklejanie pamięci”, ma charakter
przykładów zastosowania pozytywnego programu rozwijania wiedzy o
człowieku i jego kulturze ze szczególnym uwzględnieniem
literatury. Oprócz w gruncie rzeczy naukowych studiów przedmiotu (z
wirtuozerskim opracowaniem „Pastuszka Chełmońskiego”
Jarosława Marka Rymkiewicza) część pierwsza zawiera dwie
rozmowy z badaczem literatury, eseistą i poetą – Dakowiczem. [...]Zwrócenie się do
szerszej publiczności czytelniczej niż kręgi akademickie nie
wyklucza wysokiego poziomu refleksji, w której „semantyka
miejsca”, „miejsca pamięci”, „zwrot topograficzny”,
„postpamięć”, słowem – kluczowe pojęcia nowej humanistyki
są niezbędne. Brawurowo nawiązując do historii krytyki
literackiej, a mianowicie do Legendy Młodej Polski
Brzozowskiego (likwidatora neoromantyzmu) pisze Dakowicz esej Legenda
nowoczesnej Polski (głos nocnego stróża).
W
drugiej części omawianego tomu, opatrzonej tytułem „Nowoczesność
schizofreniczna” Dakowicz (również jako poeta, autor
„Bożych klaunów”!) zapisuje nowy rozdział polskiej recepcji
literackiej życia i twórczości Nietzschego. Omawiając tekst Fajka
van Gogha, autor zaznaczył: „Wojciech Karpiński przeprowadza
w swojej książce błyskotliwą paralelę między dwoma wielkimi
«emblematycznymi postaciami» stojącymi «u progu współczesności»,
van Goghiem i Nietzschem, wskazując na liczne podobieństwa
biograficzne, na trawiącą obu gorączkę twórczą, na wspólny
filozofowi i malarzowi epizod z chorobą umysłową” (s. 275).
„Obcowanie:
manifesty i eseje” jest przede wszystkim książką o czytaniu. Jak
oznajmia autor: „[...] wybór takiego modelu czytania – ktoś
powie: konserwatywnego i naiwnego – jest równoznaczny z deklaracją
o charakterze światopoglądowym” (s. 312).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz