poniedziałek, 14 kwietnia 2025

Drugi HRABALOWSKI numer „Toposu”

 

W roku 2019 zapytałem Krzysztofa Kuczkowskiego, redaktora naczelnego „Toposu”, o możliwość wydania specjalnego, CZESKIEGO numeru pisma. Jego odpowiedź była pozytywna. Czeski zeszyt „Toposu”, przygotowany wspólnie z przyjaciółmi – Andrzejem Babuchowskim, Karolem Maliszewskim, Arturem Nowaczewskim – ukazał się na wiosnę 2020 roku. Głosy czytelników były pozytywne, czeskie bloki tematyczne pojawiły się więc w kolejnych numerach z lat 2020–2025. Najnowszy, prawdopodobnie ostatni z czeskich zeszytów „Toposu”, poświęcony twórczości BOHUMILA HRABALA, ukazał się przed kilkoma dniami. Można go kupić w EMPiKu (w salonach stacjonarnych i on-line) oraz w internetowym sklepie Instytutu Książki

Poniżej okładki oraz informacja o zawartości wszystkich numerów dwumiesięcznika literackiego „Topos”, do których przez te lata mogłem przygotować przekłady, rozmowy oraz inne teksty poświęcone czeskiej kulturze i literaturze. Za ów przywilej serdecznie dziękuję Krzysztofowi Kuczkowskiemu i całej redakcji „Toposu”. To były dobre lata.

 

 


„Topos” 2025, nr 1–2

==================

Temat numeru: Bohumil Hrabal

teksty w przekładach Przemysława Dakowicza

BOHUMIL HRABAL, Wiosna; Maj na Połabiu; Scherzo; Co się przytrafi każdemu; Třebicki orchestrion; Faun bez fraka; 24 grudnia 1946; Król północy

BOHUMIL HRABAL, Obrazy, z których żyję [fragment]

BOHUMIL HRABAL, Chodzę po Pradze

BOHUMIL HRABAL, Wesołego Alleluja

Kalarepy i popiół z krematorium. Z VÁCLAVEM KADLECEM o wydawaniu Hrabala rozmawia PRZEMYSŁAW DAKOWICZ

VÁCLAV KADLEC, Lękliwy bohater Bohumil Hrabal

 

czwartek, 10 kwietnia 2025

wtorek, 8 kwietnia 2025

Esej o ostatniej drodze sióstr Franza Kafki w czeskim „Roczniku Żydowskim”

 


Przemysław Dakowicz

Tři sestry Franze Kafky. 

Poslední cesta

 

Ottla

Franz Kafka v dopise ze 14. srpna 1913 přesvědčoval Felici Bauerovou, že není „rozhodný v jednání“, ani „mimořádně smyslný“, ani „příliš štědrý“. Těmito slovy se vyjádřil ke grafologickému rozboru jeho písma, který provedl v sanatoriu jeden z Feliciných známých. Franz odmítl rovněž tvrzení, že oplývá příznačným zájmem o umění a literaturu, který údajně plyne ze sklonu písmen napsaných jeho rukou. „Nemám žádné literární zájmy, ale jsem literaturou, nejsem ničím jiným a ani nemohu být něčím jiným.“ Jak známo, tato formulace („jsem literaturou“ nebo přesněji „jsem utvořen z literatury“) se dá srovnat pouze se slavným výrokem připisovaným Flaubertovi „Madame Bovary c’est moi“ [Paní Bovaryová jsem já]jde o předpověď naplňující se v sobě samé: Kafka se stal mýtem, společným majetkem čtenářů a vykladačů jeho prózy, zbanalizovaným znakem tajemství, tváří z minulého století – epochy totalitarismů, masového vraždění v průmyslovém rozsahu, vyhasínání Absolutna. 

 

czwartek, 3 kwietnia 2025

Pożegnanie z „Twórczością”




Tegoroczne numery styczniowy, lutowy i marcowy „Twórczości” są ostatnimi, do których wybrałem poezję i wszystkie teksty o poezji. Szczególnie cieszy mnie numer lutowy, w którym wiersze autorek ukraińskich, Juliji Musakowskiej, Iryny Szuwałowej i Ołesi Mamczyc, w przekładzie Anety Kamińskiej oraz liryka białoruskiego poety Andreja Chadanowicza w przekładzie Pauliny Ciuckiej skonfrontowane zostały z poezją Eugeniusza Tkaczyszyna-Dyckiego. Marcowymi tekstami nawiązaliśmy do specjalnego numeru ukraińskiego z czerwca 2022, za którego zawartość merytoryczną i artystyczną byłem osobiście odpowiedzialny.  
 
W ciągu tych trzech i pół roku, które spędziłem w redakcji miesięcznika „Twórczość”, właśnie numery „sąsiedzkie”, poświęcone wybranym wątkom z kultur narodów i państw ościennych, wydają mi się inicjatywą najbardziej udaną i płodną intelektualnie. Jestem wdzięczny za to, że jako redaktor prowadzący miałem możliwość zaprojektowania i wypełnienia tekstami także zeszytu „czeskiego” (2022, nr 11) oraz podwójnego, wakacyjnego zeszytu rymkiewiczowskiego (2022, nr 7-8). 
 
W „Twórczości” odpowiadałem nie tylko za dział poezji i książek poetyckich, lecz również za dwie nowe sfery działalności pisma - za spotkania z Autorkami i Autorkami, które cyklicznie, co kwartał, organizowaliśmy w kawiarni Czytelnik Nowe Wydanie, oraz za YouTube miesięcznika. Stronę z filmami stworzyliśmy bez dodatkowych środków finansowych, bez studia nagraniowego, kierując się myślą, że w dobie, gdy wszyscy posiadamy smartfony wyposażone w kamery, warto oddać inicjatywę Autorkom i Autorom, pokazać Ich twarze, głosy oraz ich najbliższe otoczenie. Za wszystkie niedoskonałości montażu filmów, czołówek, oprawy graficznej odpowiedzialny jestem osobiście. Za współudział i wielowymiarową pomoc w przygotowywaniu spotkań autorskich oraz pozyskiwaniu filmów od Autorek i Autorów dziękuję przede wszystkim redakcyjnym Koleżankom, Paniom Zuzannie Liszewskiej, Anecie Wiatr i Małgorzacie Brodackiej.


O konieczności odejścia z pisma, ze względów zdrowotnych i osobistych, poinformowałem kolegium redakcyjne we wrześniu 2024 roku, nieco później z oficjalną prośbą o rozwiązanie umowy zwróciłem się do dyrektora Instytutu Książki. 31 grudnia 2024 roku był ostatnim dniem mojej obecności w „Twórczości”.

Praca na stanowisku redaktora działu poezji i książek poetyckich, następnie także zastępcy redaktora naczelnego „Twórczości”, była dla mnie honorem i wyzwaniem. Starałem się ją wykonywać najlepiej, jak potrafiłem. Za wszystkie błędne decyzje i pomyłki, których - jak sądzę - nie uniknąłem, przepraszam.

Dziękuję redaktorowi naczelnemu, Doktorowi Mateuszowi Wernerowi, za zaproszenie do pracy w „Twórczości”, za okazane mi zaufanie, za oparcie wszelkich działań redakcji na wolności i dialogu, za realizowanie na łamach pisma wizji kultury jako wielkiego continuum, to znaczy: jako zobowiązania, któremu należy sprostać, wobec którego osobiste ambicje i „interesy” nic nie znaczą.

Wyrazy głębokiej wdzięczności zechcą przyjąć redakcyjne Koleżanki i redakcyjni Koledzy, na czele z nieocenioną sekretarz redakcji, Anetą Wiatr. 

Dziękuję wszystkim Autorkom i Autorom, którzy zechcieli mi powierzyć swoje teksty.