Wątpiący o sobie Czas spróchniały
jej tylko urodę dał
a z pól jękliwych krzyk iluminował
kamienne teksty portali i ścian
Tak będzie zawsze
Wątpiący o sobie
Tak będzie zawsze
Za bramami naszych rzek
grają twarde kopyta
za bramami naszych rzek
kopytami zryta
jest ziemia
i strasznych jeźdźców Apokalipsy
powiewa sztandar
Lekkie jest listowie wawrzynu
a ciężki poległych cień
Ja wiem Ja wiem
Tylko nie strach Nie strach
takiej fugi nie zagrał nawet sam Sebastian Bach
jaką zagramy tu my
gdy przyjdzie czas gdy przyjdzie czas
Koń z brązu koń Wacława
wczorajszej nocy drżał
a książę kopię ważył w dłoni
Wspomnijcie na chorał
Wątpiący o sobie
Wspomnijcie na chorał
Z języka czeskiego przełożył Przemysław Dakowicz
[źródło tekstu: "Topos" 2023, nr 1-2]
fotografie © Przemysław Dakowicz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz