wtorek, 17 maja 2022

Dialogi Czesława Miłosza i Tadeusza Różewicza

 

[...] Znając te fragmenty niemal na pamięć, od razu pojąłem sens tytułu, który wybrał Emil Pasierski: Braterstwo poezji. Więcej – skłonny byłem go uznać za niewystarczający, bo (tak myślałem) nie wychodzi on (dlaczego?) poza pisarski wymiar spotkania dwóch wielkoludów naszej literatury.


Po lekturze całości – zrozumiałem. Albowiem (nie potrafię pozbyć się tego wrażenia) owa znakomicie zestawiona, wzorcowa pod względem edytorskim, zaopatrzona w wieloaspektowe objaśnienia i komentarze księga, poprzedzona w dodatku obszernym wstępem (prawda: tu i ówdzie – zapewne ze względu na niedostatek historycznoliterackiego „konkretu
– przeobrażającym się w jakąś quasi-antologię cytatów i komentarzy do nich), ten okazały tom – gdy spoczywa w księgarskiej witrynie – zapowiada więcej niż ofiarowuje. Jakby stać się mógł zaledwie kolejną ilustracją słynnej Różewiczowskiej formuły: 'zawsze fragment'.

Chciałbym być dobrze zrozumiany: nie jest to zarzut pod adresem pomysłodawcy, redaktora, nakładcy czy autora przedmowy. Oni wykonali swoją pracę jak należy, ba – z naddatkiem.

Winni są... Czesław Miłosz i Tadeusz Różewicz. [...]

 

Pełen tekst poświęcony książce Braterstwo poezji. Korespondencja, wiersze i inne dialogi. 1947-2013 (red. Emil Pasierski) dostępny jest na stronie miesięcznika "Twórczość" ==> CZYTAJ.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz