sobota, 17 listopada 2012

Programowy "Topos"



Najnowszy numer "Toposu" jest numerem szczególnym, przynosi bowiem grupę programowych wypowiedzi autorów związanych wspólną wizją literatury, dopominających się o zakorzenienie wiersza w aksjologii, niegodzących się z tezą o autoteliczności poezji, poszukujących trwałej podstawy dla swoich pisarskich zatrudnień.

Gorąco polecam Państwa uwadze manifesty (z programowym poematem/traktatem Wojciecha Kudyby pt. Topoi na czele) i wiersze opublikowane w sopockim dwumiesięczniku literackim.





Rozmowa w drodze

Są w drodze. To znaczy: w poszukiwaniu, w pragnieniu, w niegotowości. Są w drodze od dawna; zasłużyli, żeby nieść ze sobą opowieść. Zastanawia moment, w którym mówienie staje się formą samotności. Czy tym momentem jest manifest - z jego pasją zniszczenia, potrzebą wroga? A może raczej komplement - z całym jego fałszem pozornego kontaktu, żałosnego poklepywania po plecach [...]. Za każdym razem jakiś rodzaj rozminięcia, nie-porozumienia. (Czy to właśnie stąd bierze się temperatura manifestów, żarliwość poklepywań - z poczucia alienacji?). Lecz im przytrafiło się coś innego. Co właściwie? Przekroczenie. Można to chyba nazwać przekroczeniem. Siebie? Języka? Pewnie i jedno, i drugie. Podróż trochę się dłużyła, po pewnym czasie zauważyli, że rozmawiają i że rozmowa nie jest manifestacją "ja", ale wyjściem poza jego roszczenia. Mówiąc, można być bliskim nie przestając być kimś innym. Właśnie wtedy: w rozmowie, w otwarciu języka wydarza się świat. Właśnie ten: pomiędzy nimi. Rozdarty. Bliski i zarazem inny. Droga jest zawsze wędrówką w stronę innego. Można być sobą tylko w utracie siebie. Dopóki idą, rozmowa jest dla nich czymś w rodzaju wspólnego miejsca, wspólnego świata. Jeden z nich napisał ten wstęp.

[pierwodruk: "Topos" 2012, nr 5, s. 8]


Topoi - Wyznania i manifesty - Poezja

Wojciech Gawłowski
Adrian Gleń
Jarosław Jakubowski
Wojciech Kass
Krzysztof Kuczkowski
Wojciech Kudyba
Artur Nowaczewski
Przemysław Dakowicz 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz